Nowe szczegóły związane z Moto G62 właśnie wyszły na jaw dzięki przeciekowi opublikowanemu przez serwis WinFuture, który ujawnia całą konstrukcję smartfona bez większych zmian w porównaniu do tego, co Motorola zrobiła już od początku 2021 roku oraz informacji związanych ze specyfikacją. .
- Porównanie Moto G200 i Edge 20 Pro: pojedynek „tanich topów” Motoroli
- Motorola potwierdza premierę telefonu z aparatem 200 MP w lipcu
Zdjęcia pokazują smartfon w znanym wyglądzie, którego marka używała od kilku pokoleń, w tym pionowo wyrównaną potrójną tylną kamerę i plastikową tylną pokrywę w błyszczącym srebrno-turkusowym wykończeniu.

Smartfon ma mieć 6,5-calowy wyświetlacz OLED z rozdzielczością Full HD+ i obsługą częstotliwości odświeżania 120 Hz, co ma zapewnić płynną nawigację.
-
TecnoBreak na Youtube: aktualności, recenzje produktów, porady, relacje z wydarzeń i wiele więcej! Subskrybuj nasz kanał na YouTube, codziennie pojawia się dla Ciebie nowy film!
-
Przedni aparat będzie wyśrodkowany na górze ekranu i będzie wyposażony w czujnik 16 MP. Główny tylny aparat będzie miał czujnik 50 MP, podczas gdy pozostałe powinny być ultraszerokim i jednym do głębi lub danych makro.

Również zgodnie z wyciekiem Moto G62 będzie wyposażony w procesor Snapdragon 480 Plus, oferujący łączność 5G w bardziej przystępnej cenie, wraz z 128 GB pamięci.
Wreszcie okazuje się, że model podstawowy będzie miał baterię 5,000 mAh ze złączem USB-C, gniazdem słuchawkowym, Bluetooth 5.1, NFC i Androidem 12 po wyjęciu z pudełka.
Oczekiwane w przedziale cenowym około 300 euro, więcej szczegółów dotyczących Moto G62 5G powinno pojawić się w nadchodzących dniach, w tym prognoza premiery.
Przeczytaj artykuł o TecnoBreak.
Trend w TecnoBreak:
- Korea Południowa vs Hiszpania: Gdzie oglądać mecz reprezentacji na żywo?
- Złoczyńca z DC Comics ma tak niewłaściwą moc, że adaptacja filmu jest niewykonalna
- dziwniejsze rzeczy | Kiedy premiera części 2 sezonu 4 na Netflix?
- Kiedy Top Gun: Maverick zadebiutuje na platformach streamingowych i cyfrowych?
- Dostałeś ofertę pracy w „Projekcie Amazon”? Uważaj, to oszustwo!